Yuuki - 2012-12-02 20:48:26

Są tu zwalone budynki. Najkrótsza droga do miasta , jednak nikt nie lubi tędy chodzić.

Yuuki - 2012-12-02 20:49:55

Szła powoli wracając z biblioteki. W torbie miała wypożyczoną książke. Nie lubię tego miejsca... Ja też nie. Usłyszała trzask. Odwróciła sięgwałtownie i rozejrzała. Kto tu jest ?!

Sunako - 2012-12-02 20:52:08

Nawet nie wiedziałam dlaczego tędy idę.
Czujesz krew...
Zamknęłam oczy i przykucnęłam.
-Krew...-powtórzyłam zaciskając wargi.Koło jednego z zawalonych budynków była mała dziewczynka.Miała zranioną nogę.

Tadashi - 2012-12-02 20:54:48

Szedł za Yuuki.
To nieładnie, tak kogoś śledzić. Wiedziałem, że tędy pójdzie. Tu jest niebezpiecznie... Dla niej. Dla ciebie to mały raj.

Yuuki - 2012-12-02 20:57:03

Rozejrzała się. Tu będe mieć spokój. Wskoczyła na mały murek i zaczęła wspinać się jeszcze wyżej. A jak to się zawali ?! Nie zawali. Wskoczyła do jakiegoś pokoju. Usiadła na jendym z kamieni i otworzyła książke. Wampiry dzielą się na różne poziomy...
- Hm... - zmarszczyła brwi.

Sunako - 2012-12-02 20:59:39

Odruchowo sięgnęłam do kieszeni.
-Nie ma-wymamrotałam zatykając nos.-Zapomniałam tabletek...
Głód...

Tadashi - 2012-12-02 21:00:17

Westchnął i usiadł pod budynkiem, do którego weszła.
Hachiku ma urodziny za dwa dni... jak myślisz... Przyjedzie? Kto? Tata...

Yuuki - 2012-12-02 21:03:29

Zamknęła oczy. Zaczeła się zastanawiać . Otworzyła je.
- Nie mogę w to uwierzyć po prostu.. - wstała . mówiła do siebie - Im jestem bliżej tym to robi się bardziej trudne..
Ale ja wiem że wampiry istnieją ?
- Co tu robisz mała ? - spytał nagle kotś.
Pisnęła i skoczyłą do tyłu. Spojrzała na dziwnego mężczyzne.
- Zgubiłaś się ? - spytał

Tadashi - 2012-12-02 21:06:45

Był głęboko pogrążony w swoich myślach. Nic nie było w stanie wytrącić go z równowagi.
Co ci na nim zależy? Wiesz... jest moim ojcem... I w ogóle... te sprawy. Yhym. Uwierzyłem ci.

Sunako - 2012-12-02 21:08:15

Dziewczynka płakała .
Odejdź stąd!Szybko!
Jęknęłam i ukryłam twarz w dłoniach.
Już!
Cofnęłam się kilka kroków głośno oddychając.

Yuuki - 2012-12-02 21:08:55

- Ja.. Ja.. - zawachała się.
- A byłoby przeszkodą... gdybym... - przybliżył się do niej. Jego oczy błyszczały dziką czerwienią - wypiłtowją krew.
Wampir. Wampir ?! Wrzasnęła głośno.
- Wampir !
Skoczyła do tyłu. Przy okazji raniąc sobie dłoń. Upadła na ziemie przy ścianie. 
- Wampir ! Wampir ! ratunku !! Pomocy ! Wampir ! - dała się.

Sunako - 2012-12-02 21:11:15

Szybko się podniosłam i pobiegłam w stronę wrzasku.
-Przeklęty poziom E!-warknelam do wampira

Tadashi - 2012-12-02 21:12:46

Rozszerzył oczy.
Szybko wbiegł do budynku, nasłuchując jej głosu.
- Yuuki?! - wrzasnął, przeskakując po kilka stopni naraz.

Yuuki - 2012-12-02 21:15:20

- Widać , że nasza droga wie co to są wampiry - oblizał się . Nachylił się ku niej i złapał ją za nadgarstek.
- Zostaw mnie ! Ratunku ! - darła się coraz głośniej.
- Tutaj nikogo nie ma malutka - szepnął- Oprócz jeszcze większej liczby wampirów.
Zobaczyła kły.

Sunako - 2012-12-02 21:17:00

Stałam tuż za poziomem E.
-Gardzę tobą i twoimi "znajomymi"-syknęłam łapiąc go za szyje.

Tadashi - 2012-12-02 21:21:10

Stanął na schodach.
Rima. Nie zbliżę się do niej...
Wpatrywał się w Yuuki.

Yuuki - 2012-12-02 21:22:43

Cofnęła się jeszcze bardziej patrząc jak wampir zostaje oderwany od niej. Krwawisz.. Spojrzała na swoje nadgarstki. Cholera..

Sunako - 2012-12-02 21:25:55

Jednym ruchem wyrwałam wampirowi serce .Patrzyłam spod pół zamkniętych powiek jak  wrzeszczy i spala się na popiół .
Krew...
Zatkałam nos ręką i ponownie jęknęłam.

Tadashi - 2012-12-02 21:31:31

Stanął przed Yuuki.
- Dziękuję, Rima... - powiedział cicho, patrząc na krew Yuuki. - Rima - sama...

Yuuki - 2012-12-02 21:33:51

Cofnęła się gwałtownie w tył .Była przerażona. Ale jedno jest dobre... nie oszalałaś. Wampiry istnieją !

Sunako - 2012-12-02 21:35:54

-Zabiorę ją do przewodniczącego nocnej klasy-westchnęłam-Musi wymazać jej pamięć.

Tadashi - 2012-12-02 21:38:02

Odwrócił się do wampirzycy.
- Nie... - powiedział cicho, patrząc jej w oczy.

Yuuki - 2012-12-02 21:40:06

Ooo... Tata się będzie tłumaczyć... i to długo... Cofnęła się jeszcze bardziej. Wstała , złapała książke i zeskoczyła z budynku. Zaczęłą biec jak najszybciej w stronę akademika. Wiaaać !!! One są.. wszędzie..

Sunako - 2012-12-02 21:41:21

-Przykro mi-powiedziałam-Takie są zasady.

Tadashi - 2012-12-02 21:44:16

Westchnął.
- Porozmawiam z dyrektorem. Tymczasem... chyba ja złapię. Jeszcze zrobi sobie krzywdę... - stanął przy oknie. - Jeszcze raz dziękuję, Rima - sama. Wymazanie pamięci Yuuki nie będzie konieczne.
Zeskoczył.

Yuuki - 2012-12-02 21:45:19

Kiyuko... ciebie pierwszą przesłucham .
z.t

Sunako - 2012-12-02 21:46:54

-Nie unikniecie tego-szepnęłam-A ja nie mam zamiaru się za was tłumaczyć.

Z.t

Tadashi - 2012-12-02 21:49:04

z.t

Tadashi - 2012-12-03 18:49:33

Zachowujesz się jak poziom E... Nie porównuj mnie...
Upuścił ciało nieprzytomnej dziewczyny. Po jej szyi z dwóch miejsc spływała szeroką strużką krew.
Starł krew z ust wierzchem dłoni.

Tadashi - 2012-12-03 18:56:48

Spojrzał na księżyc. Było już dawno po zmierzchu. W ustach wciąż czuł smak krwi tej dziewczyny.
Idziemy stąd... Prawie ją zabiłeś.
- Prawie... - szepnął.

z.t

Yuuki - 2012-12-03 20:25:32

Wbiegła do tego samego budynku co ostatnio. Gdzie to jest... Zaczeła szukać zgubionego przedmiotu.

Sunako - 2012-12-03 20:28:18

-Yuuki...-odparłam.

Yuuki - 2012-12-03 20:33:46

Odwróciła się. Znieruchomiała.
- Nie mam ochoty z tobą rozmawiać - warknęła.
Szukała dalej.

Sunako - 2012-12-03 20:44:50

Jej krew...
Odwróciłam wzrok.Czułam jak moje źrenice rozszerzają się,a tęczówki zmieniają barwę na czerwoną.
Wiem,że chcesz...

Yuuki - 2012-12-03 20:46:42

- Jest ! - krzyknęła radośnie.
Podniosła z ziemi mały naszyjnik z równie małym flakonikiem. W środku był płatek róży.

Sunako - 2012-12-03 20:49:06

-Yuuki-powtórzyłam.-Twoja ręka...zraniłaś się...
Jej słodki zapach cię otumania...Jesteś głodna?
Ten śmiech...

Yuuki - 2012-12-03 20:52:58

Wystraszyła się .
- Odejdź wampirze - syknęła - Mojej krwi nie dostaniesz !
Cofnęła się stając w obronnej pozie.

Sunako - 2012-12-03 20:59:54

Poczułam się zraniona.
-Nie jestem poziomem E!-mruknęłam-Umiem nad sobą zapanować.
Ale jesteś głodna...
Jej krew...pachnie tak samo jak tej kobiety...

Yuuki - 2012-12-03 21:04:30

- Po co tu przyszłaś ? - spytała - Nie potrzebuję niańki.. A tym bardziej pomocy wampira..
Nie denerwuj jej..

Sunako - 2012-12-03 21:08:27

-Nie  krzywdze ludzi-wymamrotałam-Mam zabić wampira poziomu E.
Wiem,że chcesz...
Nie .
-Nie przychodź tu Yuuki-dodałam-Tutaj jest bardzo dużo okrutnych wampirów.

Yuuki - 2012-12-03 21:09:31

- To ty załatwiaj swoje sprawy.. a ja poszukam jeszcze paru rzeczy po które tu przyszłam..
Zeskoczyła z domu. Zniknęła w następnym.

Tadashi - 2012-12-03 21:12:08

Słońce wschodziło. Było prawie południe...
Był tak wściekły... znów odczuwał pragnienie. Pragnienie krwi. Tym razem silniejsze... jakby to mogło uśpić jego smutki.
A czuł krew Zapach krwi był znajomy... krew Yuuki. Ale nie będzie za nim podążał... znajdzie kogoś innego.

Sunako - 2012-12-03 21:14:04

Kiedyś musisz przestać...
Przyśpieszyłam .
-Wampir poziomu E...

Yuuki - 2012-12-03 21:14:39

Pamiętasz jak dawno temu bawiłam się tu z Kiyuki ? Tak. Wtedy schowała tutaj pistolet... mówiła że będe go mogła użyć gdy będzie jakieś niebezpieczeństwo.. A może jej chodziło o wampiry ? Zaczeła przeszukiwać dom.

Tadashi - 2012-12-03 21:18:05

Mijał przypadkowych ludzi, czując jak wzrasta w nim pragnienie.
Masz na sobie białą koszulę... nie chcesz chyba splamić jej krwią.
Jakaś kobieta mijając go trąciła go ramieniem.
To wszystko stało się tak szybko...
Stał w cieniu, między dwoma budynkami, pijąc jej krew. A ona nie mogła się poruszyć. Skamieniała z przerażenia. Może dlatego, że zbyt mocno ja trzymał, albo dlatego, że nie miała już siły.

Sunako - 2012-12-03 21:20:09

Zobaczyłam to.
-To ty-powiedziałam-Zabijasz ją!
Pobiegłam w odwrotną stronę.Pobiegłam do dyrektora Crossa.

Yuuki - 2012-12-03 21:20:48

Otworzyła szafkę przy zniszczonym biórku. Wyciągnęła pistolet. Wypróbujemy go ?
- No pewnie że tak. -uśmiechnęła się.
Wiesz jak najprościej wezwać wmapira ? Złapała mały nożyk i przecięła sobie dłoń. Szła w góre domu a krew skapywała na ziemie. Uśmiechnęła się i stanęła opierając się o ścianię. Jedną ręke trzymała na ścianie , tą ranną , a drugą za sobą z pistoletem.

Tadashi - 2012-12-03 21:23:07

Puścił kobietę. Po jego brodzie, w dół po szyi spływała krew, plamiąc koszulę.
Masz za swoje.

Yuuki - 2012-12-03 21:24:54

Usłyszała , że ktoś wchodzi. Zadrżała. To był zły pomysł.. Teraz nie ma odwrotu.. Zacisnęła palce na pistolecie.

Sunako - 2012-12-03 21:25:45

Biegłam coraz szybciej nie zważając na przechodniów.
Też chcesz wypić krew...czuje to...

Tadashi - 2012-12-03 21:27:02

Kobieta była nieprzytomna.... albo martwa.
Cholera. Zwiewamy stąd!
Odwrócił się o wskoczył na budynek. Przez okno wskoczył do środka.
Na schodach była krew... krew Yuuki.
Jego oczy zabłysły szkarłatem.

Yuuki - 2012-12-03 21:27:50

Dalej... chodź tu wampirku... Uśmiechnęła się. Masochista.

Tadashi - 2012-12-03 21:31:03

Tracisz nad sobą panowanie! Otrząśnij się!
Rzeczywiście. Tracił nad sobą kontrolę. Stanął na szczycie schodów. Oparł się ramieniem o ścianę.
- Yuuki... - jego oczy rozszerzyły się, nadal krwistoczerwone. Na ustach wciąż miał krew.

Sunako - 2012-12-03 21:31:32

Byłam na dachu jednego z budynków.Siedziałam obejmując kolana.
Ona cię znajdzie...Idzie po ciebie...

Yuuki - 2012-12-03 21:32:01

Znieruchomiała.
- Co ty tu ... ? - nie dokończyła.
Spojrzała na krew na jego bluzce i ustach. Wampir.. Nie.. to nie może być prawda.. Upuściła broń. Przylgnęła do ściany.

Tadashi - 2012-12-03 21:34:24

Krew...
W ciągu ułamku sekundy znalazł się przy niej. Złapał ją za ręce i przytrzymał do ściany.
- Yuuki...
Patrzył na jej świetnie widoczne żyły na szyi.

Yuuki - 2012-12-03 21:35:42

Wampir... On.. On.. Patrzyła na niego szeroko otwartymi oczami. Nie.. Nie on.. wszyscy tylko nie on.. Jeszcze mocniej przylgnęła do ściany.

Tadashi - 2012-12-03 21:37:12

Zadrżał. Polizał jej szyję.
Jej krew... jak smakuje jej krew...?

Yuuki - 2012-12-03 21:38:09

Zadrżała. Zawsze mnie ciekawiło jak to jest... ale teraz.. boję się.. Zamknęła oczy i zacisnęła palce na ścianie.

Sunako - 2012-12-03 21:38:16

Wiem,że w końcu się poddasz...Ona cię znajdzie...
Nie mogłam się ruszyć.Strach panował nad moim ciałem.Uniemożliwił mi ucieczkę.

Tadashi - 2012-12-03 21:41:32

Nie mógł się powstrzymać. Zatopił kły w jej szyi, a strużka krwi natychmiast popłynęła po jej skórze w dół.

Yuuki - 2012-12-03 21:42:35

Zacisnęła palce na ścianie tak że oderwała trochę tynku. Stałanieruchomo słysząc jak pije jej krew. Zamknęła oczy. Mam nadzieje , że nie stanę się wampirem..

Tadashi - 2012-12-03 21:47:05

Przestań... proszę... zabijesz ją... to Yuuki!
Ale nie mógł. Zbyt bardzo rozsmakował się w jej krwi.

Yuuki - 2012-12-03 21:48:04

Osunęła się w dół. On razem z nią. Sięgnęła po pistolet i przyłożyła mu do głowy.
- Przestań ... - powiedziała.
Nie ... ja go nie zabiję.. nie potrafię..

Sunako - 2012-12-03 21:49:21

Poczułam krew.
Skoczyłam wprost koło Yuuki i Tadashiego.
-Co ty robisz?!-krzyknęłam-Przestań!

Tadashi - 2012-12-03 21:52:14

Odsunął usta od jej szyi na kilka centymetrów. Jego oczy wciąż były krwistoczerwone.
- Yuuki... - szepnął.
Był przerażony. Ale nie dlatego, że mogła w każdej chwili pociągnąć za spust, ale dlatego, że wiedział, co zrobił przed chwilą. Zaatakował ją.

Yuuki - 2012-12-03 21:53:47

Drżała cała. Nie opuściła broni. Jej oczy były szklane od łez.

Sunako - 2012-12-03 21:54:48

Złapałam go za szyje.
-Idziemy-rzuciłam-Już.

Tadashi - 2012-12-03 21:56:13

Wstał i cofnął się.
- Yuuki...
Z kącika jego ust spływała strużka krwi, której nie zdążył przełknąć.

Sunako - 2012-12-03 21:58:33

-Idziesz-powtórzyłam-Mam nadzieję,że nie będę musiała cię zabić.
Zabił dwie osoby...to mogła być trzecia...

Tadashi - 2012-12-03 22:00:42

Dał jej się ciągnąć.

z.t

Sunako - 2012-12-03 22:02:18

Z.t

Yuuki - 2012-12-04 07:08:47

Zemdlała.. po prostu zemdlała.. Za dużo wrażeń.. Kiyuko !
z.t

Yuuki - 2012-12-05 20:31:00

- Po co my tu przyszłyśmy?- spytała Yori.
- Po pierwsze.. to najkrótsza droga do akademii.. Po drugie.. chce Ci pokazać fajne miejsce..
- Fajne miejsce? Tutaj ?!
- Co ? Boisz się ?
- Pewnie.. że nie..
- To dobrze - ruszyła dalej.
Ale ja się boję..

Yuuki - 2012-12-05 20:54:17

- Yuuki.. choćmy stąd.. - szepnęła cicho - Ktoś tu jest.. i nas obserwuje..
- Nikogo tu nie ma.. - odparła - Co najwyżej pare bezdomnych zwierząt..
Wskoczyła na wyższy stopień .
- Yuuki ja.. aj ! - krzyknęłą .
Spojrzała w jej stronę. Nie. Miała przecięty lekko nadgarstek.
- Widzisz ?! Boli.. - jęknęła.
- Yori.. uciekaj stąd.. już.. - powiedziała przerażona.
- Co ?! Dlaczego ?!

Yuuki - 2012-12-06 07:10:06

- Yori..
Usłyszała za sobą śmiech. Odwróciła się. Przy schodach stało małe dziecko. Jednak jego oczy..
- Yori.. - odcięła sobie trochębluzkę i zawiązałą wokół nadgarstka dziewczyny- Uciekaj ! JUż !
- Co tu się dzieje ?!
- Uciekaj ! - wrzasnęła - On Cię zabije !
Yori się cofnęła i zaczęła uciekać. Dziewczyna złapała sztylet i rozcięła sobie trochę dłoń. To odwróci jego uwagę od Yori .
- Chodź wampirku ! Patrz ! Słodka Krew !

Yuuki - 2012-12-06 14:51:32

- Patrz! - przybliżyła sobie dłoń do ust i przejechała krwią po ustach i policzku.-Krew.. wiem, że chcesz!
Dziecko wyciągnęło ręce przed siebie i zaczeło się zbliżać. Co chwila śmiało się.
- No chodź.. Złap mnie jeśli potrafisz !
Odwróciła się i zaczeła biec wspinając się co chwila coraz wyżej.
- Chodź wampirku! No chodź!
Nie masz ani Artemis.. ani pistoletu.. jak ty masz zamiar go pokonać ?! Trzeba mu wyrwać serce.. ale może coś poradzę jak je przebije.. Biegła coraz wyżej. W końcu otworzyła klapę w suficie. Weszła. Była w jakiejś starej wieży z dzwonem. Zamknęła klapę i przycisnęła ją kamieniem. Uff.. Usłyszała śmiech.

Yuuki - 2012-12-06 14:57:01

Spojrzała na dziecko. W sekunde znalazło się przy niej. Zerwało jej z szyji opatrunek. O cholera.. nagrabiłaś sobie ! Kopnęła dziecko z całej sił tak, że cofnęło się gwałtownie w tył. Jej biała bluzka zabarwiła się na czerwono od krwi. Teraz masz krew na twarzy , szyji i jeszcze na bluzce.. Rana była dośc rozległa. Nie były to dwie dziurki jak poprzednio.. teraz dwie głębokie kreski ciągnęły się od dziurek w dół.
- Głupi wampir! - syknęła.
Złapała za dość długi, prawie tak długi jak ona była wysoka patyk. Wycelowała w jego stronę. Wiatr wiał rozwiewając jej włosy i roznosząc po całej wieży jej zapach.

Yuuki - 2012-12-06 15:02:59

Po krótkiej walce była wykończona. Może lepiej będzie uciekać co ?! Gdzie... Powiedz mi gdzie a uciekne..
- Wynoś się !
- Wynoś się ! Mojej krwi nie dostaniesz ! Wynocha!
Znieruchomiała. Nie.. Tadashi.. I teraz się zastanawiaj.. dlaczego go tu nie ma.. i nie może nam pomóc.. Starała się zachowywać w miare spokojnie. Powstrzymywała w sobie jakie kolwiek uczucia. Wampir zaatakował przejeżdżając jej kłami po nadgarstku. Wrzasnęła z bólu.

Yuuki - 2012-12-06 15:22:45

Upadła na kolana trzymając się kurczowo za nadgarstek. Niech mi ktoś pomoże.. błagam.. Mały wampir stał przed nią z szerokim uśmiechem na twarzy i głodem w krwistoczeronych oczach. Spojrzała na niego z błaganiem. Po co ? Powiedz mi kto by mnie usłyszał ? Tylko tacy idioci jak ja się tu zapuszczają..

Yuuki - 2012-12-06 15:39:26

Wampir złapał ją za dłoń.
- Krew.. - szepnął.
Spojrzała na niego smutno. Nachylił się i polizał jej nadgarstek. Uśmiechnął się i otworzył usta ukazując kły. W tym smaym momencie dziewczyna zamachnęła się zdrową ręką i uderzyła malca z całej siły.
- Nie ! - wrzasnęła a jej głos odbił się echem wokół.

Yuuki - 2012-12-06 15:44:08

Wstała patrząc jak malec staje na nogi i robi zdenerwowaną minę.
- Przykro mi mały.. trafiłeś na nie tego człowieka co trzeba..
Tadashi.. błagam.. Ratuj.. Dlaczego ?! Malec skoczył ku niej. Uderzyła w ścianę. Wampiry mają siłę.. i to wielką.. Złapała się za tył głowy. Wszystko jej się rozmazywało przed oczami.

Tadashi - 2012-12-06 16:07:01

Miałeś tu nie chodzić...
Chciał jak najszybciej dotrzeć do akademii. Był spragniony... spragniony krwi. Nie chciał nikomu zrobić krzywdy. Poza tym... i tak nie mógłby nikogo zaatakować... rana wciąż była dość świeża.

Yuuki - 2012-12-06 16:08:46

- Odejdź!- wrzasnęła- Idź sobie zapolować na kogo innego.
Yori.. Mam nadzieje, że już uciekła.. Złapała patyk i przytyrzymała go przed sobą kierując w stornę wampira.
- Odejdź !!

Tadashi - 2012-12-06 18:34:49

Krew...
Podniósł wzrok na starą wierzę ze dzwonem. Jego oczy błysnęły szkarłatem.
W ciągu ułamka sekundy zniknął z głównej ulicy...

Yuuki - 2012-12-06 18:58:54

Spojrzała na wampira. Wytrącił jej z ręki kij i złapał za nadgarstek przytrzymując w taki sposób, że nie mogła się uwolnić. Nahcylił się i liznął go.
- Nie... ! - krzyknęła starając się wyrwać.
Zabiję Cię kiedyś..
Zobaczyła kły.

Tadashi - 2012-12-06 19:05:35

Nie wiadomo skąd i jak, znalazł się za wampirem. Jego oczy były krwistoczerwone, a wyraz twarzy pełen wściekłości.
Szybkim ruchem skręcił wampirowi kark.

Yuuki - 2012-12-06 19:06:53

Odskoczyła w tył i odsunęła się aż na drugi koniec. Spojrzała jak z wampira zostaje proch. No patrz ! Mówiłam, że przyjdzie ! Na polowanie..

Tadashi - 2012-12-06 19:11:58

Spojrzał na Yuuki. Mimo krwistoczerwonych oczu jego wzrok był smutny.

Yuuki - 2012-12-06 19:40:10

Spuściła głowę. Nie mogła wykrztusić z siebie słowa. I jak mu to wyjaśnisz? Nie wyjaśnie.. Będe milczeć.. Zadrżała.

Tadashi - 2012-12-06 19:41:28

Spojrzał na swoje ramię. Ręka, nadal wisząca na temblaku, była jakby nie naruszona.
- Znowu? - zapytał nieco ostro. - Znowu tu przyszłaś. Po co?

Yuuki - 2012-12-06 19:45:30

Nie podniosła głowy.
- Byłam z Yori w mieście.. śpieszyłyśmy się do domu.. wybrałyśmy krótszą drogę.. potem ja chciałam pokazać Yori tą wieże i widoki stąd.. ale ona sie zraniłą i przyszedł ten wampir.. - mówiła szybko - nie chciałam by Yori się coś stało.. kazałam jej uciekać..
Zadrżała ponownie.

Tadashi - 2012-12-06 19:48:10

- A ty? - warknął. - Co ty miałaś zamiar zrobić? Walczyć!?

Yuuki - 2012-12-06 19:50:07

Zamknęła oczy i zacisnęła pięści
- Odwrócić jego uwagę.. - powiedziała cicho. Jej głos był smutny,pełen bólu i strachu - Chociaż tyle mogłam zrobić by uciekła.. nie chciałam, żeby stała się jej krzywda..

Tadashi - 2012-12-06 19:55:25

Podszedł do niej i złapał ją za rękę.
// Tylko za jedna... przecież druga jest "złamana" xD //
- A ja nie chcę, żeby stała się krzywda tobie... - powiedział cicho.

Yuuki - 2012-12-06 19:58:47

Podniosła głowę i spojrzała na niego. O nie.. Nie, nie , nie ! Nie daj się na to nabierać ! Poczekaj..
- Ja o siebie się nie martwię.. - szepnęła.
Zadrżała czując ból w szyji. Znajome co ?

Tadashi - 2012-12-06 20:02:24

- Dlaczego...?
Przez krótka chwilę jego oczy stały się normalne. Tylko przez krótką chwilę.

Yuuki - 2012-12-06 20:04:32

- Po prostu.. wole.. bronić innych niż siebie.. - szepnęła znowu spuszczając głowę.
Drugą dłoń podniosła do krwawiącej szyji. Że też jeszcze nie oszalał..

Tadashi - 2012-12-06 20:07:06

Tak... ale do mnie strzeliłaś...
- Yuuki - szepnął, patrząc na jej szyję.

Yuuki - 2012-12-06 20:14:44

Podniosła głowę i spojrzała w jego szkarłatne oczy.
- Tak? - spytała cicho.

Tadashi - 2012-12-06 20:19:09

Puścił jej dłoń. Odwrócił wzrok.
- Zetrzyj tę krew... proszę - powiedział cicho.

Yuuki - 2012-12-06 20:21:38

Wstała i rozejrzała się po wieży. Nigdzie nie widziała sowjego opatrunka. Zaczęła szybko ją ścierać, jednak ona cały czas spływała.
- Wątpie, że to cokolwiek pomoże.. - westchnęła.
Z jej dłoni leciała krew, z szyji. Wiem, że chcesz..

Tadashi - 2012-12-06 20:23:47

Zakrył oczy zdrową dłonią. Oparł się ramieniem o ścianę.
- Yuuki...

Yuuki - 2012-12-06 20:24:59

- Tadashi.. - szepnęła najciszej jak potrafiła.
Wiem, że on chce.. ja to wiem.. ale.. on mnie.. ja nic dla niego nie znaczę.. znowu mnie wykorzysta.. Zacisnęła pięści. Krew skapnęła z jej dłoni na podłogę. Spuściła głowę stojąc do niego tyłem.

Tadashi - 2012-12-06 20:31:17

Ze wszystkich sił starał się opanować swoją wampirzą naturę.
Ona tego nie widzi... nie widzi... jak... cierpię...
Szarpnął ranną ręką, niszcząc opatrunek i zacisnął palce obu dłoni na ścianie, osuwając się na kolana.

Yuuki - 2012-12-06 20:32:38

No zrób to! Widzisz.. Widzisz co się z nim dzieje! Ty nie potrafisz być taka! Masz rację.. Muszę.. Odwróciła się w jego stronę.
- Ja wiem.. - powiedziała cicho ruszając w jego stronę - Wiem..
Uklękła przy nim i spojrzała na niego z dziwnym smutkiem.

Tadashi - 2012-12-06 20:36:29

- Odsuń się - powiedział zimny głosem, wbijając paznokcie w ścianę.

Yuuki - 2012-12-06 20:38:03

Nadal patrzyła na niego.
- Nie.. - odparła - Ja wiem.. że chcesz..
Że tylko po to tu przyszedłeś..
- Nie potrafię patrzeć.. Jak cierpisz..
Przybliżyła się do niego jeszcze bardziej.
- Tadashi... -szepnęła.

Tadashi - 2012-12-06 20:43:14

- Nie... - zadrżał. - Odejdź! - wrzasnął i spojrzał na nią wściekłym wzrokiem.

Yuuki - 2012-12-06 20:44:31

Przyłożyła mu swoją zakrwawioną dłoń do ust.
- Albo to zrobisz... Albo.. Zmuszę cię do tego..
Przybliżyła się tak, że jej szyja znajdowała się na wysokosci jego ust.
- Prosze... - szepnęła.

Tadashi - 2012-12-06 20:47:50

Nie ukrywał przerażenia. Zamknął oczy i złapał ją za nadgarstek. Zlizał krew z jej dłoni.
Krew... krew Yuuki...

Yuuki - 2012-12-06 20:49:54

Odetchnęła głęboko. Trudno.. decyzja zapadła.. Sama tego chciałam..
- Tadashi.. - szepnęła.

Tadashi - 2012-12-06 20:52:05

Otworzył szeroko oczy i spojrzał na nią, teraz o wiele bardziej krwistymi oczami.

Yuuki - 2012-12-06 20:53:37

Skinęła głową. Teraz.. nie masz wyboru.. Była przerażona.. jak zresztą za każdym razem.

Tadashi - 2012-12-06 20:56:30

Wciąż się wahał... wciąż walczył. Ale teraz było już za późno... spróbował jej krwi...
Pochylił się nad nią i wplótł palce w jej włosy, odchylając głowę do tyłu.
- Przepraszam... - wyszeptał, a potem zatopił kły w jej szyi.

Yuuki - 2012-12-06 20:57:56

- Tadashi.. - szepnęła.
Gdy poczuła jak wbija w nią kły otworzyła szeroko oczy. Oby dwie dłonie zacisnęła na jego bluzce.

Tadashi - 2012-12-06 21:02:21

Dlaczego...?
Jej krwi już dawno by mu wystarczyło, by mógł bezpiecznie wrócić do domu. Ale nie mógł przestać...

Yuuki - 2012-12-06 21:05:25

Czuła się dziwnie.. wszystkie sił z niej ulatywały.. W pewnym momencie odetchnęła głęboko i zamknęła oczy. Nie pamietała kiedy.. po prostu straciła przytomność.. Była wykończona.. Tadashi...

Tadashi - 2012-12-06 21:07:49

Poczuł, jak puszcza jego koszulę.
Przestań! Zabijesz ją! Tadashi! Przestań!

Yuuki - 2012-12-06 21:09:47

Coraz gorzej.. czuła się coraz gorzej.. już dawno straicłą przytomnośc. Jej serce biło wolno , ale brała też coraz mniej oddechów. Zabija Cię..

Tadashi - 2012-12-06 21:12:11

PRZESTAŃ!
Odsunął usta od jej szyi na kilka centymetrów. Po jego brodzie na czarną koszulę spływała strużka krwi, tak samo jak po jej szyi.

Yuuki - 2012-12-06 21:16:18

Gdyby nie to, że on ją trzymał.. już dawno by leżała na ziemi. Twoje usta mówią, że kochasz.. Twoje oczy mówią, że nienawidzisz..

Tadashi - 2012-12-06 21:17:18

- Yuuki... - spojrzał na jej przerażoną, uśpiona twarz złotymi oczami.
Taaa... jesteś z siebie zadowolony?

Yuuki - 2012-12-06 21:31:35

Mówisz mi, bym odeszła... lecz twoję ręce, błagają abym została.. Nadal była nieprzytomna. Z jej ust wypłynęła strużka krwi i pociekła po policzkw dół.

Tadashi - 2012-12-06 21:35:19

Starł krew z jej twarzy palcem.
Co z nią teraz zrobisz?
- Nie zostawię jej tu... inne wampiry ją wykończą...
Takie jak ty...

Yuuki - 2012-12-06 21:36:55

Zadrżała i wydała z siebie dziwny charkot. Jej palce drgnęły. Błagam..

Tadashi - 2012-12-06 21:40:01

- Yuuki... szepnął i chwycił ją za dłoń. - Yuuki... proszę... obudź się...

Yuuki - 2012-12-06 21:40:50

// Przerażenie mode on co ? xD //
Znowu zadrżała. Starała się otworzyć oczy, ale jej powieki wydały się dziwnie ciężkie.
- Tad...ashi... - wyszeptała ledwo.

Tadashi - 2012-12-06 21:45:13

Drugą dłonią pogładził ją po policzku.
- Są takie słowa... które mogę powiedzieć ci tylko wtedy... kiedy śpisz... - zanucił szeptem, zamykając oczy.

Yuuki - 2012-12-06 21:46:06

Obudź się ! Prosze cię !
Znowu zadrżała. Wydała z siebie jęk. Nie mam siły.. nie mam jej..

Tadashi - 2012-12-06 21:52:46

- Śpij, Yuuki... - szepnął i położył jej głowę na swoich kolanach, siadając pod ścianą. - Będę nad tobą czuwał... już zawsze...

Yuuki - 2012-12-06 21:53:31

Śpij, Yuuki.. słyszysz ? Rozluźniła się i po chwili zasnęła ponownie.

Tadashi - 2012-12-06 22:01:54

Minęło kilka godzin.
A on cały czas tam siedział... siedział, z jej głową na swoich kolanach. Nawet nie drgnął. Tylko gładził ją po włosach i wpatrywał się w jej twarz...

Yuuki - 2012-12-06 22:02:59

Zadrżała i przekręciła się na bok. Otworzyła oczy. Na początku nie mogła się zorientować gdzie jest i co się właściwie stało.. No wreszcie.. już się bałam.. Zamrugała gwałtownie, a jej twarz przyjęła przerażony wyraz.

Tadashi - 2012-12-06 22:07:12

- Yuuki... - szepnął i uśmiechnął się.
Szybko cofnął dłoń od jej włosów.

Yuuki - 2012-12-06 22:08:23

Zadrżała. Odwróciła głowę i spojrzała na niego. Dotknęła palcami swojej szyji. Tak.. Wypił twoją krew.. prawie całą.. Drgnęła gwałtownie.

Tadashi - 2012-12-06 22:10:20

- Jak się czujesz? - uśmiech znikł z jego twarzy, a zastąpiło go poczucie winy.

Yuuki - 2012-12-06 22:11:54

- Chyba... dobrze.. - powiedziała próbując się podnieść.
Sama tak zadecydowałam.. co się właściwie działo ? No wiesz.. siedział tu i głaskał Cię przez co najmniej dziesięć godzin.. jest po północy. Udało się jej usiąść.
- Ałć.. - jęknęła dotykając szyji - Nic mi nie jest..

Tadashi - 2012-12-06 22:13:45

- To dobrze... - powiedział cicho i odwrócił wzrok.
-  Są takie słowa... które mogę powiedzieć ci tylko wtedy... kiedy śpisz...

Yuuki - 2012-12-06 22:15:18

Położyła dłonie na ścianie i wstała lekko się chybocząc. I co teraz ? Po raz kolejny dałaś się ugryźć.. Kiyuko Cię zabiję.. Zachybiotała się i upadła ponownie na ziemie. Jęknęła. Usiadła.
- Moja głowa - złapała się za nią.

Tadashi - 2012-12-06 22:17:03

Milczał. Wziął ją na ręce i wyprostował się.
- Wracajmy do akademii... przynajmniej ty... - powiedział cicho.

Yuuki - 2012-12-06 22:19:08

- Ty też.. - powiedziała do niego.
Po co ja to mówię ?! Nie wiem. Dalej chcesz być dawcą ? Czy twoja krew mu się znudziła ?
Dotknęła dłonią jego ramienia.
- Spłaciłam.. dług.. za to że w Ciebie strzeliłam.. nie musisz już..
Udawać.

Tadashi - 2012-12-06 22:20:14

... tylko kiedy śpisz...

z.t

Yuuki - 2012-12-06 22:20:54

z.t

Yuuki - 2012-12-10 21:28:56

Trzy.. trzy osoby padły ofiarą jej głodu. Żadna jednak nie chciała zaspokoić go do końca. Wspięła się na wieże i usiadła. Zostanę tu.. na zawszę..

Yuuki - 2012-12-11 08:48:41

Siedziała przy ścisanie i wpatrywała się tęmpo przed siebie. Głód zelżał.. Ale nadal był.
- Jaka ja byłam głupia - szepnęła.

Yuuki - 2012-12-11 15:50:23

Spała.. Po prostu zasnęła. Nie miała siły..
- Kocham Cię Tadashi..

Yuuki - 2012-12-11 20:11:24

Jak ty możesz spać w takiej chwili ?! Nie reagowała. Po prostu na w pół leżała, na w pół siedziała przy ścianie na wieży z dzwonem. Spała głębokim snem nie chcąc się obudzić. Nie chce.. Nigdy więcej się obudzić..

Yuuki - 2012-12-11 20:58:22

- Będę błądzić... aż skończy się czas... Oderwana od ciebie... - zaśpiewała -  Moje serce jest złamane... Śnij słodko, mój aniele ciemności... Wybaw nas z objęcia smutku...
Otworzyła oczy.

Tadashi - 2012-12-11 22:17:19

Straciłem to, kim jestem... czekam... I nie mogę zrozumieć... Dlaczego moje serce jest tak rozdarte... Odrzucając twoją miłość... bez miłości... Niewłaściwa miłość, słowa bez życia nie ustają... Ale wiem... wszystko co wiem... to że koniec się zaczyna... umieram... Kim jestem od początku...? Czekam... Zabierz mnie do domu, do mojego serca... Puśćcie mnie, pobiegnę... Nie zamierzam milczeć. Cały ten zmarnowany czas, zmarnowane lata, zmarnowany zysk... Wszystko już stracone... ale nadzieja przypomina... Że to jeszcze nie koniec wojny... ale umieram... Istnieje światło... istnieje słońce... Wciąż czekam. Zabierając wszystkich rozdartych... Do miejsca, gdzie wszyscy należymy... Będę wciąż czekał...
Ciemność... ruiny kaplicy dają tyle mroku... a w mroku para oczu... złotych, pełnych bólu i nienawiści...
W dłoni trzymał pistolet. Stał na środku dziedzińca, pomiędzy ruinami kaplicy. Chciał strzelić... do siebie...

Yuuki - 2012-12-11 22:29:39

Jestem... głodna...
- Potem.. zmeczona jestem...
Skuliła się pod ścianą.

Tadashi - 2012-12-11 22:33:51

- Nie mam odwagi... prawda...? - wyszeptał cicho, wpatrując się w pistolet w swojej dłoni. - Zabiłem tyle osób... jednak wciąż... nie potrafię zabić tej największej bestii... siebie... dlaczego...

Yuuki - 2012-12-11 22:35:49

- Nie... - otworzyła szeroko oczy - Tadashi ! - wrzasnęła jak najgłośniej.
Osunęła się na ziemię i znowu zasnęła.

Tadashi - 2012-12-11 22:42:46

Opuścił pistolet. Cały drżał.
Nacisnął spust.
Po całych slumsach poniosło się echo strzału. Pocisk trafił go w udo.
Cofnął się pod ścianę, zaciskając palce na pistolecie.

Yuuki - 2012-12-11 22:45:10

Poczuła krew. Otworzyła szeroko oczy. Jej stąły się szkarłatne. Po chwili znalazła się przy Tadashim. Jej oczy znowu był normalne.
- Przestań.. - powiedziała klękając obok niego - Po co się ranisz ?!

Tadashi - 2012-12-11 22:48:19

Zacisnął powieki, spod których wypływały łzy.
Jej tu jeszcze brakowało...

Yuuki - 2012-12-11 22:49:15

- Nie rób tego - szepnęła.
Uniosła jego podbródek.
- Nie rób...

Tadashi - 2012-12-11 22:54:32

Zatrząsł się cały. Odważył się unieść powieki i spojrzał jej w oczy.
Kolejny strzał. Kula zaryła w ziemię.

Yuuki - 2012-12-11 22:56:41

Złapała pistolet i odrzuciła go w bok. Nachyliła się i złożyła na jego ustach pocałunek. Przytrzymała go przy ścianie.

Tadashi - 2012-12-11 23:02:35

Zamknął oczy i objął ją, przyciągając do siebie i zatracając się w pocałunku.
Zadrżał jeszcze bardziej, kiedy ich języki się zetknęły.

Yuuki - 2012-12-12 07:01:31

Nie spodziewałam się..
Przytuliła się do niego jak najmocniej nie przerwyając ani na chwilę pocałunku.

Tadashi - 2012-12-12 13:50:13

Przegrałem własną grę...
Uniósł tylko trochę powieki. Odsunął się od niej na moment, aby znów ją pocałować.

Yuuki - 2012-12-12 14:51:11

Głód... A on ma... Krew.. Nie.. Jego nie ugryzę.. Ujęła dłonią jeden z jego policzków nadal całując. Zadrżała.

Sunako - 2012-12-12 15:59:43

//Po prostu to zrób!//

Yuuki - 2012-12-12 16:02:31

// Pewnie zrobię xD Jak przyjdzie na forum xD //

Sunako - 2012-12-12 16:13:36

//Gryź,a nie! -.- //

Yuuki - 2012-12-12 16:14:52

// Poczekamy na Tadashiego xD Spokojnie xD //

Tadashi - 2012-12-12 19:22:32

// Kuźwa, do plotkowania jest ChatBox xD Zaraz każdej po minusie wstawię! :lol: //
A mimo tego... wciąż pomimo tego... nie potrafię być na nią wściekły... a sobie... nie potrafię wybaczyć...

Yuuki - 2012-12-12 19:25:00

Nie.. to jest silniejsze ode mnie.. Oderwała się od niego i przytrzymałą go przy ścianie. Jej oczy zabłyszczały na czerwono. Wpatrywała się w jego świetnie widoczne żyły na szyji. Teraz to ja powiem.. Opanuj się kobieto.. Szybko jednak się cofnęła, a jej oczy wróciły do swojego koloru.
- Przepraszam.. - powiedziała zasłaniając dłonią oczy - To jest silniejsze ode mnie..

Tadashi - 2012-12-12 19:30:03

W pierwszym momencie wystraszył się jej szybką reakcją. Jego oczy rozszerzyły się, gdy złapał ją za dłoń.
- Yuuki... - znieruchomiał. - Jeśli chcesz... napij się...

Yuuki - 2012-12-12 19:31:30

Czuła palący ból w gardle.
- Nie.. Nie mogę.. Nie twojej..
Znowu zakryła dłonią oczy i zacisnęła palce na nosie.

Tadashi - 2012-12-12 19:37:35

Uniósł dłoń do swojej szyi i paznokciami utworzył dwie ranki tuż przy żyle.
- Proszę... Pij.
Krew pociekła strużkami po jego szyi.

Yuuki - 2012-12-12 19:39:31

Powstrzymaj się... powstrzymaj...
- tadashi.. prosze nie.. - spojrzała na krew.
Jej oczy znowu błysnęły szkarłatem.
- Zakryj to ... Nie chce na to patrzeć...

Tadashi - 2012-12-12 19:51:11

Znów ją objął, drugą rękę kładąc na włosach i przysunął jej głowę bliżej swojej szyi.
- Pij... - wyszeptał jej do ucha. - Wiem, że chcesz... ja też chcę... żebyś napiła się mojej krwi... proszę... - zamknął oczy.

Yuuki - 2012-12-12 19:54:05

Cholera... Yuuki Nie ! Złapała go za ramiona. Spojrzała na jego szyję. Nie mogę.. się powstrzymać... Jak.. Jak smakuję jego krew ?!
- Ja... Ja...
Obnażyła kły i wbiła je w jego szyję. Krew od razu popłynęła w dół po jego szyji i po jej brodzie.

Tadashi - 2012-12-12 19:57:00

Zacisnął powieki i palce na kosmykach jej włosów.

Yuuki - 2012-12-12 19:58:53

Wypiła jej tylko odrobinę.. Nie wypiję więcej.. Chociaż.. Ona jest inna.. Jest taka dobra.. Lepsza niż te które piłam..
- Nie.. Nie chce więcej.. głód.. poczeka.. - odsunęła się od niego.
Dotknęła palcem swojej brody. Spojrzała na krew. Jej oczy nadal lśniły szkarłatem.

Tadashi - 2012-12-12 20:05:04

- Na pewno? - jego oczy błyszczały nieznanym blaskiem.

Yuuki - 2012-12-12 20:08:29

Oczywiście, że chce...
- Nie powstrzymam się.. wolę nie ryzykować.. - szepnęła.
Spojrzała w ziemię. Zaczęła ścierać krew z twarzy.

Tadashi - 2012-12-12 20:11:19

- To moja krew... moja krew należy do ciebie... - złapał ją za dłonie i zmusił, żeby spojrzała mu w oczy.

Yuuki - 2012-12-12 20:13:01

Ale... tam przy fontannie... Powiedziałeś, że... Jej oczy błyszczały głodem i smutkiem. Nie mogła wymówić z siebie słowa.

Tadashi - 2012-12-12 20:23:58

- Pij moją krew... kiedy jesteś spragniona... i tylko moją... - wyszeptał.

Yuuki - 2012-12-12 20:27:22

Spojrzała na jego szyję. Jestem taka głodna... Zacisnęła powieki i palce na jego dłoni.
- A jak się nie powstrzymam.. I.. i wypiję całą... jak z tamtych ludzi...
Ty możesz pić tylko moją...

Tadashi - 2012-12-12 20:37:22

- Wtedy będę szczęśliwy... - ani na chwilę nie odwracał od niej wzroku.

Yuuki - 2012-12-12 20:38:55

- Nie zabiję Cię.. Nie.. Nie zabiję.. Nie możesz umrzeć..
Na pewno nie z moich rąk..

Tadashi - 2012-12-12 20:42:18

Spojrzał na pistolet.
- Ale ja właśnie tego chcę...

Yuuki - 2012-12-12 20:43:58

Pogłaskała go po policzku.
- Żebyś nigdy więcej mnie nie zobaczył ? - spytała - Żebyć nigdy więcej nie poczuł tych pocałunków ? Tadashi.. Ja Cię Kocham.. zrozum to..

Tadashi - 2012-12-12 20:46:57

Ujął jej dłoń i uniósł do ust, całując każdy z jej palców z osobna.

Yuuki - 2012-12-12 20:49:26

Głód... Głód... Przestań ! Przestań ! Nie przypominaj mi o tym ! Ja tu wychodzę ze skóry by się powstrzymywać ! No co ? Patrzyła na niego smutno.

Tadashi - 2012-12-12 20:57:18

- Nie musisz przede mną udawać... Łowcy i tak prędzej czy później mnie zdejmą... i nikt nic na to nie poradzi... Chyba że wcześniej odezwie się Rada...

Yuuki - 2012-12-12 20:58:47

- Nie przeciwstawią się poziomowi A.. - szepnęła cicho.
Cholera... Jak zaraz się nie napijesz.. to.. to.. Nie ręcze za to.. Położyła dłoń na gardle i pogłaskała je. Starła resztke krwi z brody. ZLizała ją. Lepiej ? Jesteś idiotką..

Tadashi - 2012-12-12 21:02:35

Gdyby nie to, że stał pod ścianą, cofnąłby się.
- Czystej... krwi... przecież Kuran... się za mną nie wstawi...

// JPRDL... przecież ten uuom nie wie że Yuuki jest czystej krwi xD //

Yuuki - 2012-12-12 21:04:50

Spojrzała na niego.
- Emm... No tak ty nic nie wiesz.. - powiedziała lekko speszona - Tylko błagam.. Uwierz mi.. i.. traktuj mnie tak jak zawsze okey ? Nie lubię tego... Eh... Jestem siostrą Kaname... Jego rodzoną siostrą... moja matka.. zrobiła jakiś rytuał który.. Przemienił mnie z wampira w człowieka bo chciała mnie przed kimś ochronić..

Tadashi - 2012-12-12 21:07:43

// YEAH! Mądry Tadashi xD Uciekamy bokiem xD //
Odsunął się w bok, a potem odwrócił i zaczął cofać w tył, ku środkowi dziedzińca kaplicy. Nie spuszczał z niej wzroku.
- Ale... jak... - zacisnął zęby.
Przegrałem własną grę...

Yuuki - 2012-12-12 21:09:23

Posmutniała.
- Dobra.. rozumiem.. - szepnęła smutno.
Odwróciła się i zaczęła iśc z powrotem. Głupie poziomy.. wolałabym być B..

Tadashi - 2012-12-12 21:14:02

Siostra... Kurana...

Yuuki - 2012-12-12 21:18:35

I co ? Polowanie ?! Nie.. Nie mogę.. Powiedział, że chce bym piła tylko jego krew.. No i ? No i dotrzymam słowa.. Zeskoczyła z dachu w dół. Zaczęła iść, aż nie doszła do domu w którym pierwszy raz została ugryziona.

Tadashi - 2012-12-12 22:02:43

Usiadł na ziemie, na środku dziedzińca kaplicy.
Ukrył twarz pomiędzy kolanami, opierając łokcie na kolanach, palce zaciskając na włosach.
- Yuuki... siostrą Kurana... To wszystko kłamstwa... cholerne kłamstwa... moje życie to kłamstwo...

Yuuki - 2012-12-12 22:04:40

Wolałabym tego nie wiedzieć... Wolałabym żyć dalej w nieświadomości... Dalej jako człowiek...
- Jednak czasu nie cofniemy.. Nie naprawimy błędów...
Zaczeła iść w stronę lasu.

Tadashi - 2012-12-12 22:12:36

Spojrzał na swoje udo.
- Pieprzę to...
Wstał i podszedł do pistoletu. Schował go za pas.

Yuuki - 2012-12-12 22:13:10

z.t

Tadashi - 2012-12-12 22:14:47

Przecież jest tylko jego siostrą...
- Nie rozumiesz nic... - wyszeptał. - To jest tak jak z Doku... Doku jest zaręczona ze swoim bratem...

z.t

Yuuki - 2012-12-14 19:21:04

Rzuciła drugie ciało na ziemie. Zacisnęła palce na gardle.
- Czemu... tak boli... - wysyczała opierając się o ścianę.
Pić... nadal chce pić...
- Jestem pełna... Ale boli... moje gardło..

Tadashi - 2012-12-14 20:20:57

Usiadł na wysokim murze, z gitarą na kolanach.
- Co by tu... - zaczął ją stroić.

Yuuki - 2012-12-14 21:18:34

Przejechała paznokciami po murze. Słychać było wielki pisk.. Osunęła się w dół i po prostu zasnęła.

Tadashi - 2012-12-14 22:07:28

Siedział kilka godzin, rozmyślając nad wszystkim. W końcu westchnął.
- Mówisz mi, bym odszedł... Lecz twe ręce błagają, abym został... - zaśpiewał cicho, delikatnie pociągając za struny gitary, w dość szybkim tempie. - Twoje usta mówią, że kochasz. Twoje oczy mówią, że nienawidzisz... Jest prawda w twoich kłamstwach. Zwątpienie w twej wierze. Marnujesz wszystko to, co budujesz...  Jest prawda w twoich kłamstwach... Zwątpienie w twej wierze... Wszystko, co mam jest tym, czego nie wzięłaś... - zacisnął zęby, czując jak wzrasta w nim ta niema rozpacz i nienawiść. Śpiewał i grał głośniej. - Więc ja, ja nie będę tym... Który zostawi to wszystko... W kawałkach... A ty... ty będziesz samotna. Sama z wszystkimi twoimi sekretami... I żalami... Nie kłam... Obiecujesz mi niebo - jego głos był zimny, stanowczy i głośny. -  Następnie odrzucasz jak kamień. Tulisz mnie w swych ramionach... I mrozisz mnie do kości. Jest prawda w twoich kłamstwach. Zwątpienie w twej wierze. Wszystko, co mam jest tym, czego nie wzięłaś... Więc ja, ja nie będę tym, który zostawi to wszystko! W kawałkach... A ty, ty będziesz samotna! Sama z wszystkimi twoimi sekretami! I żalami! Nie kłam!!! Więc ja, ja nie będę tym... - śpiewał przez zaciśnięte zęby. - Który zostawi to wszystko... W kawałkach... A ty... ty będziesz samotna... Sama z wszystkimi twoimi sekretami... I żalami... Nie kłam... Nie kłam...

Yuuki - 2012-12-15 10:14:08

Obudziła się. Gardło już tak nie piekło. Co to było ? Przetarła dłonią oczy i wstała. Nie wiem... Ale wydaje mi się, że.. że.. muszę porozmawiać z Kaname.. Zaczęła wspinać się coraz wyżej na wieże. Usiadła na jej dachu i spojrzała na zachodzące słońce.

www.specjalna2010.pun.pl www.dominacja.pun.pl www.zuzelbartek.pun.pl www.teaminvictis.pun.pl www.lipdubug.pun.pl