Yuuki - 2012-12-03 17:21:26

.

Yuuki - 2012-12-03 17:26:41

Weszła do srodka. Cały smutek i strach zniknął. Kiyuko siedziała na kanapię a prz biórku siedział dyrektor.
- Yuuki ! - krzyknął z rozczuleniem - Jak miło Cię widzieć !
Zatrzasnęła drzwi z hukiem.
- A mnie nie miło ! - wysyczała.
Oby dwoje patrzyli na nią z szokiem.
- Co się stało ? - spytał Caien.
- Może łaskawie wy mi wyjaśnicie ! Przez tyle lat żyłam w nieświaodmości że tuż obok mnie .. kręcą się ksiażęta ciemności.. potwory nocy.. Wampiry !
Krzyczała głośno. W pewnym momencie Kiyuko powiedziała.
- Gdy miałaś pięc lat zostałaś przyprowadzona tutaj przez wampira.. uratował cię przed wampirem poziomu E. Byłaś ranna.. nie chcieliśmy ci powiedzieć..
Zacisnęła pięści.
- Musze... wyjść... - warknęła.
z.t

Sunako - 2012-12-03 22:03:34

Zaprowadziłam go tutaj.
-Dobry wieczór,panie dyrektorze.

Tadashi - 2012-12-03 22:06:06

Co... powiedz mi... co? Co ja zrobiłem? Dlaczego...
Wcześniej już starł krew z ust. Jednak jego oczy wciąż były szkarłatne, a biała koszula cała we krwi.

Sunako - 2012-12-03 22:08:40

-Rima?-dyrektor wyglądał na zaskoczonego.
-Wiem,że Tadashi chodz do akademii i jest  uczniem dziennej klasy...Dzisiaj zamordował dwie kobiety pod wpływem rządzy krwi.Chce widzieć co pan zrobi w tej sytuacji.

Tadashi - 2012-12-03 22:10:21

Ojciec miał rację... a jednocześnie się mylił. Nawet akademia mi nie pomoże...

Sunako - 2012-12-03 22:14:52

-Rima...
-Wiem,że pan Kaname powinnien o tym rozmawiać,ale...-spojrzałam dyrektorowi w oczy -Tadashi powinien chodzić do nocnej klasy.Pewnie mnie za to znienawidzą...ale nie chce narażać życia niewinnych ludzi.

Tadashi - 2012-12-04 13:15:16

- Nie - warknął. - Wiem co zrobiłem... - spojrzał na dyrektora i zacisnął pięści. - Chcę ponieść za to karę. Możecie wyrzucić mnie z akademii...
Dyrektor złączył palce i spojrzał na niego znad okularów.
- Nie złamałeś zasad akademii...
- Ale przecież zdarzały się ataki na uczennice! - wrzasnął. - Wiem, że pan wie, że to ja!
- Przymykałem na to oko... w końcu żadnej nic poważnego się nie stało.
- Ale przeze mnie dwie kobiety zginęły!
- Inne wampiry też atakują na mieście...
- Zaatakowałem Yuuki - spojrzał dyrektorowi w oczy. - Prawie ją zabiłem... - odsunął się od biurka. Stanął przy wyjściu. - Najlepiej... jak oddacie mnie w ręce łowców...  nie będę się opierał.

z.t

Sunako - 2012-12-04 14:21:30

Spojrzałam na dyrektora.
-Apeluje o przeniesienie go do nocnej klasy...To tyle jeżeli chodzi o mnie.

Z.t

Sunako - 2012-12-05 20:39:37

-Dobey wieczór -mruknęłam wchodząc-Chciałam się dowiedzieć czy zdecydował się pan o przeniesieniu...
-Nie ma go-przerwał mi dyrektor-Nie wiem gdzie jest!
Wyglądał na zmartwionego
-Nic nie szkodzi...zaraz go znajdę


Z.t

Yuuki - 2012-12-07 15:55:00

Hanabusa poszedł księżycowego akademika. Leżała na kanapię i drzemała. Caien pisał coś przy biórku a Kiyuki jadła ciastka siedząc na parapecie.
- Kiyuki.. - zganił ją dyrektor - No ile można..
- Ale one są dobre tatku - powiedziała - A ja jestem głodna..

Yuuki - 2012-12-07 15:58:19

- Dawaj jedno ciastko - powiedziała głośno otwierają oczy.
Kiyuki rzuciła słodycz w jej stronę. Złapała go zwinnie i po chwili włożyła do uts i ogryzłą kawałek.
- Kiyuki ma rację.. są bardzo dobre - powiedziała uśmiechając się i biorąc kolejny kęs.
- Mówiłam !- ucieszyła się.

Yuuki - 2012-12-07 16:02:41

- Yuuki.. nie widziałaś ostatnio Tadashiego ? - spytał dyrektor.
- Tato! Mówiłam unikać tematów o nim ! - syknęła Kyuki
- Ale ja muszę wiedzieć - warknął w jej stronę - Gdyby wrócił, mógłbym ochronić go przed łowcami..
- Już mają na niego papierek - uniosła brew do góry.
- Jeszcze nie.. Mógłbym dać mu szansę.. Albo przenieść go do nocnej klasy.. To drugie byłoby najlepsze..
Przymknęła oczy.
- Chyba masz rację tato.. - westchnęła - To przeniesienie wydaje się najsensowniejsze.. ale pozostawiam je pod znakiem zapytania..

Yuuki - 2012-12-07 16:05:37

- Dobra.. mam dośc tych ciastek - powiedziała Kiyuki - Yuuki.. Czas się zbierać !
Otworzyłą oczy.
- Jasne..
Wstała. Założyłą opaskę na ramię. Była ona przeznaczona tylko dla prefektów.
- No to idziemy ! - złapała siostre pod ramię i wyszły.
z.t

Yuuki - 2012-12-07 21:13:05

Leżała na kanapię od ponad pół godziny jedząc ciastka i rozmawiała z ojcem.

Yuuki - 2012-12-07 21:18:06

- Jestem - kzyknęła Kiyuko wchodząc.
- No wreszcie - warknęła wcinając ciastka.
- Zaraz , zaraz... - Kiyuko zmrużyła oczy - To moje Ciastka ! Oddawaj wredna kobieto !!
Skoczyła ku dziewczynie na kanapię. Wrzasnęła starając się ją odepchnąć.
- Moja ciastka ! Moje ! - krzyczała Kiyuko.

Yuuki - 2012-12-07 21:28:42

Jeszcze chwilę bawiły się razem śmiejąc. Gdy zapadł zmrok...
- Czas na nas ! - wrzasnęła.
- Powtarzasz się !
- No wiem ! Idziemy !
z.t

Yuuki - 2012-12-08 11:40:59

Dyrektor położył Tadashiego na kanapię.
- Nic mu nie będzie.. twoja krew może i w małych ilościach ale jednak pozwoli mu przeżyć..
Stała nad nim.
- Mam nadzieję.. Kiyuki.. - powiedziała patrząć na siostrę - Chodź.. mamy wartę.. On zostanie tutaj..
z.t

Tadashi - 2012-12-08 19:51:51

- Yuuki... - wyszeptał i zasłonił dłonią oczy, przebudzając się.
Jęknął cicho, czując ból w klatce piersiowej.
Mogłeś wypić trochę więcej jej krwi...

Tadashi - 2012-12-08 21:02:20

- Gdzie jestem? - zapytał cicho, nie zdejmując dłoni z oczu.

Yuuki - 2012-12-08 21:10:15

- U mnie - odparł dyrektor - Nie ruszaj się.. musi boleć - powiedział.

Tadashi - 2012-12-08 21:11:55

- Tak... - wymamrotał. - Boli...

Yuuki - 2012-12-08 21:15:56

Otworzyła drzwi.
- tato.. - powiedziała zmęczonym głosem - Skończyłyśmy wartę.. Jestem zmęczona..
Usiadła na parapecie i spojrzała w dal.

Tadashi - 2012-12-08 21:24:36

- Yuuki... - powiedział cicho i usiadł.
Od razy złapał się z apierś.
- Cholera... - wysyczał i położył się z powrotem.

Yuuki - 2012-12-08 21:29:16

- Leż - powiedział Caien. - Yuuki ! - uśmiechnął się - No powiedz ! Jak wam minęła warta ?!
- Bardzo dobrze - odparła beznamiętnie.
- Jestem z Ciebie taki duuumny ! - mówił głośno.
Czuła się zażenowana.
- tak duuumnyyy !!!

Tadashi - 2012-12-08 21:30:46

Westchnął i zamknął oczy.
Chciałbym mieć takiego ojca. Co ty wygadujesz?! Byle mieć... choćby takiego... który kocha...

Yuuki - 2012-12-08 21:32:46

- Błagam Tato.. skończ.. - powiedziała zażenowana.
- Ale jak ?!
- Może lepiej zabiorę Tadashiego do siebie ? - spytała.
Zeby mieć Cię z głowy..
- Jakie dobre pomysły ! Mam taką zdolną córkę !
Pomogła Tadashiemu wstać.
- Chodźmy !
z.t

Tadashi - 2012-12-08 21:36:20

- Dzięki, Yuuki... - szepnął.
Będzie chciała z tobą pogadać... za ten pocałunek i w ogóle... Cholera...

z.t

Yuuki - 2012-12-09 12:40:10

Położyła Kiyuko na kanapę.
- Co się stało ?! - spytał Caien.
- Rima ją zaatakowała.. A raczej.. Nie Rima.. Tylko jakaś Shizuka..
Kiyuko drgnęła gwałtownie.
- Shizuka... O nie.. - zemdlała
- Kiyuko !

Yuuki - 2012-12-09 16:36:43

- Wróce do niej.. muszę na chwile iść.
z.t

Sunako - 2012-12-11 11:46:06

-Nowa uczennica?-dyrektor spojrzał na mnie spod okularów-Akurat teraz?
Zwruszyłam ramionami.
-Dobrze-westchnął Caien-Nocna klasa ma nowa uczennicę...

z.t

Doku - 2012-12-11 15:10:15

- Dzień dobry.- przywitała się Doku
- Ah... Tak.. Miałem dać twojemu ojcu papie..- nie dokończył
- Rozmawiałam z nim, zostaję w akademii.- oznajmiła podchodząc bliżej
- Do klasy nocnej ma się rozumieć?- zapytał
- Nikt oprócz czysto krwistych mnie nie zna, nie chcę być szczególnie traktowana. To zależy od pana.- usiadła na skórzanym krześle
- Czyli nocna- oznajmił
Dzięki, wielkie dzięki pomyślała Doku. Nie może być nic gorszego niż lekcje w jednej klasie z całą rodzinką Kuranów.
- Dobrze, mam jeszcze jedną sprawę. Czy ma pan w spisie uczniów do nocnej klasy zapisanego mojego brata?- wstała
- Tak- zrobił smutną minę
- Cudownie- wyszła trzaskając drzwiami

Otworzyła drzwi i wychyliła się lekko.
- Aha... Myślę że mój pokój już jest gotowy?- zapytała złośliwie
- Eeee.- jąkał się- Taak.
- Doskonale- wyszła tym razem nie trzaskała drzwiami.

z.t

Doku - 2012-12-12 19:02:12

-Słyszałam że wzywał mnie pan.
-Tak. Chcę abyś to wsięła. Wiem że twoja rodzina nie robi sobie obiadu z ludzi, musisz być silna. Jako wampir czystej krwi i to jeszcze nie z rodu Kuranów bardzo się wyróżniasz.- oznajmił dając jej tabletki
- Nie znoszę całej bandy Kuranów. Kaname owinął sobie uczniów w okół palca. Wiem że to powinno tak wyglądać ale mam strasznie dobre serce.- podeszła do okna
Dyrektor nie odezwał się słowem.
- Jakby się coś stało proszę mnie wezwać.- uśmiechnęła się szeroko
Dyrektor pokiwał głową. Precyzyjnie wyszła z gabinetu.

z.t

Doku - 2012-12-14 20:21:59

Weszła z Tsasuke do gabinetu.
- Co się stało Doku? Skończyły ci się tabletki?- pytał gotując mątwę.
Doku podeszła bliżej.
- Nie używam tabletek..
Są do.. pomyślała
- Zabijasz ludzi?- zapytał przerażony
-Niee. Tylko potrafię się opanować a tabletki są za słabe.
Bardziej go intresowała ryba niż rozmowa z Doku. Podeszła do dyrektora i wzięła rybę, otworzyła okno i wyrzuciła zbędny dodatek.
- MOJA MĄTWA!- wydzierał się
- Psychiczny, chodź Tsasuke. Nie masz po co się zapisywać.
- Doku Hiou.
Obróciła się.
- Przepraszam.
- To ja powinnam przeprosić.
- Za co?- wstał z podłogi
- To pan nic nie wie o oknie?- zapytała zawstydzona
- Co za okno?!- krzyczał
- Zbiłam i podzieliłam na kawałki jedno...
- Eh.. Nic nowego. Kim jest ta osoba?- zapytał wskazując na Tsasuke
- To mój kuzyn.. Tsasuke Hiou, jest synem brata moich rodziców.
- Chcesz się zapisać?- zapytał dyrektor
- Tak.- oznajmił Tsasuke
- Będę czekać na ciebie koło fontanny. Do zobaczenia.
Wyszła.

z.t

www.chowanego-cs.pun.pl www.spox-bakugany.pun.pl www.logistyk00.pun.pl www.witosa.pun.pl www.importtuning.pun.pl